Marketing to gra długoterminowa a nie sprint.

 


Zastanów się co byś robił gdybyś miał grać długoterminowo.

W grę zwaną biznes.

Zobacz na przykład jak to jest w sporcie.

Inaczej zachowywałbyś się, miałbyś inny trening, dietę, przygotowania...

Jeśli miałbyś wygrać ten sezon i po nim kończysz, a inaczej jeśli miałbyś grać jeszcze 10 sezonów.

Jeśli miałbyś grać w tę naszą "grę biznesową" to inaczej robiłbyś marketing, inaczej robiłbyś sprzedaż, a to co teraz widzę...

To dla wielu marketing to jest po prostu generowanie leadów, a to są dwie zupełnie inne rzeczy.

Generowanie leadów to jest lead generation, a marketing to marketing. Sprzedaż to jest sprzedaż.

Lead generation, jeśli miałbym wybrać, podchodzi już jeśli miałbym to porównywać do marketingu, pod performance marketing, albo sprzedaż marketingową.

Ale na pewno to nie jest strategia na 10 lat w przód.

Dlaczego tak jest?

Dlaczego ludzie traktują biznes jako coś szybkiego.

Szukają szybkich rozwiązań nowych technik.

Jakiś super metod.

Zastanów się jakby wyglądała inaczej Twoja "gra marketingowa" jeśli miałbyś podejście z tyłu, w głowie, że robisz to przez najbliższe 10-15 lat.

Nie szukałbyś już metod scrapeowania emaili ze stron firmowych, czy cold mailingu, czy dostarczenia słabej jakości leadów sprzedawcom.

Żeby tylko było ich dużo bo statystycznie i tak jakiś domkną

I co jest tutaj... remedium?

Trzeba tworzyć popyt.

Marketing popytu = demand marketing

Na czym to polega?

To są działania działania które przesuwają osoby z punktu w którym Ciebie nie znają i zostawiły jako lead dane kontaktowe i ktoś do nich dzwoni... i ten sprzedawca, codziennie, każdemu w rozmowie mówi to samo.

W sumie mógłby włączyć automatyczny magnetofon, żeby osoby odsłuchiwały i dopiero na koniec rozmowy by się przyłączał.

Natomiast tworzenie tego popytu to jest coś takiego, że klienci wiedzą kim jesteś i przychodzą praktycznie do Ciebie na gotowca i nie musisz inwestować tyle zasobów w dział sprzedaży.

Nie musisz zatrudniać cały czas nowych sprzedawców, bo dostarczasz słabej jakości leady.

Morale w zespole są lepsze bo jeśli domykają z zimnych kontaktów 1% czy nagle mają więcej. bo 20, 30, 40% i praktycznie oni nie sprzedają.

Stają się konsultantami mają pomóc wybrać najlepszą opcję, a nie sprzedawać.

To jest właśnie generowanie popytu.

Pamiętaj, żeby skupiać się na grze długoterminowej, na tym co jest w przód, bo jeśli skupisz się na tym, żeby szybko, jutro już były leady.

Czy, żeby jutro już sprzedawać w swoim ecommerce... to automatycznie porzucasz rozwiązania, które są najlepsze bo wymagają więcej czasu.

Pamiętaj, zagraj w tę grę inaczej.

Rafał

Materiał pochodzi z moich stron.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kurs dietetyki online